Hej :)
Gdy mam ochotę zmalować coś mocniejszego, często pada na wybór właśnie tych dwóch kolorów: fioletu i czerni. Właściwie taki makijaż już tu był ale tym razem jest z dodatkiem złota.Bardzo delikatnego, aż nie widać go na zdjęciu...;/
Użyłam czarnego matowego cienia z paletki Sleek. Złoto (jest w wewn. kąciku oka) oraz fiolet są to cienie satynowe Duo z firmy Virtual, numer 058.
Pod łuk brwiowy nałożyłam lekko rozświetlający cień.Zrobiłam czarną kreskę na górnej powiece kredką z firmy Eveline.Na linii wodnej biała kredka z MUA.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz :)