TOP 6 Lutego i nie tylko!

Hejka! Dziś chcę się podzielić z Wami moimi ulubionymi kosmetykami, których używałam od dłuższego czasu i prawie wszystkie z nich są już na wyczerpaniu ;) 

 Pierwsze dwa produkty z Bielenda: Witaminowy olejek pod prysznic oraz peeling cukrowy do ciała frangipani+ mleczko pszczele. Uwielbiam! Piękne opakowania, piękny zapach a działanie jeszcze lepsze! Olejek pod prysznic bardzo wydajny, mocno się pieni, nie przesusza skóry a wręcz przeciwnie.Skóra jest nawilżona. Tak samo jest w przypadku peelingu. Skóra jest pięknie nawilżona, natłuszczona i pachnie. Polecam serdecznie wypróbować!! :)

Trzeci produkt to szampon do włosów kupiony w Lidlu. Cien Provitamin Shampoo Anti-dandruff (przeciwłupieżowy) . Chwyciłam go na szybko w promocji (ok 3 zł) dopiero w domu zobaczyłam, że jest przeciwłupieżowy. Nie spodziewałam się,że zostanie on moim ulubieńcem :) Dobrze oczyszcza skórę oraz włosy. Są one puszyste, miękkie i nie oklapnięte. Super się sprawdza. Chętnie wypróbuję inne szampony z tej firmy :)

Czwarty ulubieniec: Luksusowa Intensywna kuracja odżywcza Nutri 5 od Avon.
Włosy są miękkie po jej użyciu, łatwe w rozczesaniu

Piąty ulubieniec ; Ultrabland facial cleanser z LUSH czyli tłusta maziaja do zmywania makijażu z twarzy. Ojj, jak ja żałuję że już się kończy :( Super zmywa podkład i inne kosmetyki z twarzy. Nakładam go palcami na zwilżoną skórę, masuję i ścieram ściereczką do twarzy.
Nie wiem czym go teraz zastąpić, podajcie swoje typy w komentarzach!

I ostatni ulubieniec, chyba nie muszę go przedstawiać. Krem z Ziaja nawilżający matujący 25+.
Super pod makijaż, matowi twarz, nawilża .Posiada ochronę SPF6.

 Napiszcie czy znacie moich ulubieńców i podajcie swoich!